dscf0013Uwaga!

Pierwsze wyprawy z wędką na zamarznięte akweny zawsze wzbudzają wiele emocji i wymagają starannych przygotowań oraz dobrego zabezpieczenia się przed zimnem. Ryzyko niespodziewanej kąpieli w lodowatej wodzie jest bowiem realniejsze niż w kolejnych miesiącach sezonu. Można się zgodzić, że poradnictwo z cyklu „weź ze sobą ciepłą czapkę, rękawice czy termos z gorącą herbatą” trąci matczyną nadopiekuńczością. Są jednak zasady i osprzęt, o których zimą nie wolno zapominać. Należą do nich, między innymi, pierzchnia, która w czasie marszu umożliwia badanie grubości lodowej tafli, kolce bezpieczeństwa pozwalające na samodzielne wydostanie się z przerębla, kombinezon wypornościowy, lina asekuracyjna i towarzystwo przynajmniej jednej osoby.Pamiętajcie, że dobrze wyposażony wędkarz ma komfortową sytuację, pewniej stąpa po lodzie, szybciej odnajduje stanowiska ryb i może skupić się na doskonaleniu technik zimowego wędkowania.